Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans

piątek, 23 lipca 2010

próby, próby, próby

to niesamowite ile człowiek musi wiedzieć żeby móc sprawnie poruszać się na własnym blogu (szumnie to brzmi:)) trochę namieszałam, ale mam nadzieję, że nie tak strasznie aby ktoś wpadł w czarną rozpacz,
ostatnio energia mnie rozpiera, postanowiłam się nauczyć pływać, grać na pianinie a dokładniej tylko jeden utwór no i ten blog
mąż patrzy na mnie zdziwiony szczerze, że mu małżonka fiksuje, aczkolwiek razem ze mną próbuje rozgryźć zawiłości obsługi postów, ustawień, projektów, nawigacji itp, itd
mam raczej słomiany zapał ale czasem jestem uparta i udaje mi się osiągnąć cel, niezależnie od efektów końcowych,
dla mnie lato to idealny czas, aby wyrwać się z odrętwienia i przeprowadzić długo planowane zmiany w swoim życiu i otoczeniu
już zaczęłam - pomalowałam pokój swoich córeczek na piękny miętowy kolor i wedle życzenia obu podzieliłam go na dwa małe bez ingerencji fachowców, korytarz jest w trakcie zmian, niestety nie mogę pozwolić sobie na szaleństwa bowiem postanowiliśmy spełnić swoje marzenia o własnym domku gdzieś na uboczu i właśnie zmagamy się kupnem działki - tak naprawdę to próbujemy dowiedzieć się dlaczego właściciel tak długo jeszcze jej nie sprzedał, gdzie jest haczyk? ...
wierzę, że uda mi się w pełni wykorzystać ten letni czas na zmiany...
oto kilka fotek moich pomysłów w trakcie realizacji
korytarz:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails